pod adresem http://artpubgaleria.blogspot.com/
Vincent Tate
Urodzony w 1973 r. Outsider i człowiek zagadka. Żyje, czuje, tworzy. Fotografię traktuje, jak terapię.
Emocjonlana opowieść
Ludzie piszą o sztuce, chcą zrozumieć, co widzą, przeżyć po swojemu. Chyba najlepszym rozwiązaniem w tego typu prezentacjach jest usiąść i patrzeć. Wejść w złożone powiązania i rozwikłać je według własnych emocji. Vincent Tate jest artystą wyobraźni. W niej zawarł wszystko. W duchowej przestrzeni, którą się karmi. Z pasji biorą się obrazy-fotografie. Z nagromadzonych stanów odosobnienia, ale również towarzyszenia, wzajemności. Przyzwyczajamy oczy do ciemności i naprawiamy wzrok, oczyszczamy się patrząc na związek ludzi. Na niuanse, jakie im towrzyszą, smutki, radość, najróżniejsze napięcia drążące ich wnętrza. Vincent nie zamyka się w granicach namiętności, tworzy sztukę, pantomimę rozgrywających się scen. Ironizuje i afirmuje, wystawia na widok publiczny hermetyczność związków, człowieka. Posługując się fotografią jako językiem pierwotnym, pokonuje bariery, przekracza siebie.
Małgorzata Południak