maluj, maluj :} kiedy patrze na ta drogę przypomina mi się fragment z Widnokręgu Myśliwskiego - rozdział o szukaniu zgubionego buta i opisy pól i drogi bez końca ... taki nastrój :}
Oo będę, chyba już nawet na nią coś nakontęplułem od czasu tego pstryku i na inne miejsca też.
Widnokręgu nie czytałem jako i Myśliwskiego w ogólności... ha! czego ja nie czytałem... prawie niczego... Nietschego też nie... taki jakiś tłumok jestem nieczytaty. (Niektórzy czytają tylko to, co sami napiszą - ja na tym poletku to w zasadzie nie mam co czytać...) Ale cieszę się, że obrazek wywołuje jakieś skojarzenia, choć jeszcze nie gotowy.
będziesz jeszcze kontemplował tą zieleń z lewej strony?
OdpowiedzUsuńmaluj, maluj :}
OdpowiedzUsuńkiedy patrze na ta drogę przypomina mi się fragment z Widnokręgu Myśliwskiego - rozdział o szukaniu zgubionego buta i opisy pól i drogi bez końca ... taki nastrój :}
Oo będę, chyba już nawet na nią coś nakontęplułem od czasu tego pstryku i na inne miejsca też.
OdpowiedzUsuńWidnokręgu nie czytałem jako i Myśliwskiego w ogólności... ha! czego ja nie czytałem... prawie niczego... Nietschego też nie... taki jakiś tłumok jestem nieczytaty. (Niektórzy czytają tylko to, co sami napiszą - ja na tym poletku to w zasadzie nie mam co czytać...)
Ale cieszę się, że obrazek wywołuje jakieś skojarzenia, choć jeszcze nie gotowy.
no właśnie :}
OdpowiedzUsuńpisma i opowieści różne są :}