poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Malarstwo niedzielne wieczorne

tak wygląda w poniedziałek rano:


robi sie dalej.


4 komentarze:

  1. ten mi się podobał szalenie dopóki nie zobaczyłam tego poniżej, teraz szalenie podoba mi sie to czego już chyba nie ma :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...a one oba są te obrazki - cokolwiek podobne, ale różne. Może się uda zrobić, żeby był każdy trochę o czym innym.

      Usuń
  2. no całkiem dobrze wygląda, malowanie wieczorem jest mega przyjemne, dużoooo w domu ciszej, nawet mucha nie brzęknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a, i ja ostatnio mam na sztaludze las, ale mój w porównaniu, z tym oto! to jakby był malowany nie wieczorną, spokojną, porą, niedzielną, ale na pasie rozdzielającym ileś tam pasmowej autostradzie w Tokio w samo południe :)

    OdpowiedzUsuń

...no napisz coś...